Zaproszenie na mecz siatkówki AZS PW - LOTOS Trefl Gdańsk

- Chcemy z pompą zakończyć fazę zasadniczą. LOTOS Trefl jest rewelacją sezonu 2014/2015 PlusLigi, postanowiliśmy więc podjąć go w największej warszawskiej hali sportowej - wyjaśnił Marcin Bańcerowski, wiceprezes AZS Politechniki Warszawskiej S.A. - Liczymy, że trybuny Torwaru wypełnią się do ostatniego miejsca - dodał.
AZS Politechnikę czeka bardzo trudne zadanie. LOTOS Trefl Gdańsk bowiem to zespół kompletny, który w sezonie 2014/2015 idzie jak burza i jest jednym z kandydatów do podium. - Lubimy sprawiać niespodzianki. Fazę zasadniczą chcemy więc zakończyć mocnym akcentem. Nasz cel jest prosty: pokonać drużynę z Gdańska - zapowiedział Paweł Mikołajczak, atakujący Politechniki, który w sezonach 2012/2013 i 2013/2014 grał w LOTOSIE Treflu.
O sile LOTOSU Trefla stanowi duet przyjmujących: Mateusz Mika - Sebastian Schwarz. Niezwykle groźny dla rywali jest też atakujący Murphy Troy. Pominąć nie można oczywiście byłych reprezentantów Polski: środkowego Wojciecha Grzyba i libero Piotra Gacka. Kolejne dwa istotne ogniwa zespołu z Gdańska to rozgrywający Marco Falaschi i drugi ze środkowych - Bartosz Gawryszewski. Najważniejszą postacią w drużynie jest jednak trener. Andrea Anastasi, bo o nim mowa, to wybitny szkoleniowiec, który ma na swoim koncie olbrzymie sukcesy. Kibice w Polsce darzą go dużą sympatią, wszak w latach 2011-2013 prowadził biało-czerwoną reprezentację.
Spotkanie z LOTOSEM Treflem Gdańsk będzie czwartym w sezonie 2014/2015 meczem Politechniki rozegranym w hali Torwaru. Poprzednie - z Asseco Resovią Rzeszów, Jastrzębskim Węglem i PGE Skrą Bełchatów - zakończyły się porażkami stołecznego zespołu, ze Skrą i Resovią przegrali 0-3, Jastrzębskiemu Węglowi natomiast urwali dwa sety. Jak będzie w starciu z silną ekipą z Gdańska? Przekonajcie się sami.
Mecz rozpocznie się 21 lutego (sobota) o godz. 17:00. Bilety są już w sprzedaży. Serdecznie zapraszamy! - Chcemy z pompą zakończyć fazę zasadniczą. LOTOS Trefl jest rewelacją sezonu 2014/2015 PlusLigi, postanowiliśmy więc podjąć go w największej warszawskiej hali sportowej - wyjaśnił Marcin Bańcerowski, wiceprezes AZS Politechniki Warszawskiej S.A. - Liczymy, że trybuny Torwaru wypełnią się do ostatniego miejsca - dodał.
AZS Politechnikę czeka bardzo trudne zadanie. LOTOS Trefl Gdańsk bowiem to zespół kompletny, który w sezonie 2014/2015 idzie jak burza i jest jednym z kandydatów do podium. - Lubimy sprawiać niespodzianki. Fazę zasadniczą chcemy więc zakończyć mocnym akcentem. Nasz cel jest prosty: pokonać drużynę z Gdańska - zapowiedział Paweł Mikołajczak, atakujący Politechniki, który w sezonach 2012/2013 i 2013/2014 grał w LOTOSIE Treflu.
O sile LOTOSU Trefla stanowi duet przyjmujących: Mateusz Mika - Sebastian Schwarz. Niezwykle groźny dla rywali jest też atakujący Murphy Troy. Pominąć nie można oczywiście byłych reprezentantów Polski: środkowego Wojciecha Grzyba i libero Piotra Gacka. Kolejne dwa istotne ogniwa zespołu z Gdańska to rozgrywający Marco Falaschi i drugi ze środkowych - Bartosz Gawryszewski. Najważniejszą postacią w drużynie jest jednak trener. Andrea Anastasi, bo o nim mowa, to wybitny szkoleniowiec, który ma na swoim koncie olbrzymie sukcesy. Kibice w Polsce darzą go dużą sympatią, wszak w latach 2011-2013 prowadził biało-czerwoną reprezentację.
Spotkanie z LOTOSEM Treflem Gdańsk będzie czwartym w sezonie 2014/2015 meczem Politechniki rozegranym w hali Torwaru. Poprzednie - z Asseco Resovią Rzeszów, Jastrzębskim Węglem i PGE Skrą Bełchatów - zakończyły się porażkami stołecznego zespołu, ze Skrą i Resovią przegrali 0-3, Jastrzębskiemu Węglowi natomiast urwali dwa sety. Jak będzie w starciu z silną ekipą z Gdańska? Przekonajcie się sami.
Mecz rozpocznie się 21 lutego (sobota) o godz. 17:00. Bilety są już w sprzedaży. Serdecznie zapraszamy!
http://www.azspw.com/